Pięciodniowa wycieczka do Piecek na Mazurach na pewno każdemu ucesnikowi zapadnie w pamięci. Robaczki z klas drugich o profilu biologiczno-chemicznym, czyli aż 121 osób, miały okazję zintegrować się, zrelaksować i odpocząć od szkolnych murów i ławek. Jednak nie towarzyszył im odpoczynek od lekcji biologii, które przez te pięć dni odbywały się wyłącznie w terenie. Zagadnień na temat różnorodności roślin i zwierząt, ekologii i ochrony przyrody uczyli się na obszarze Mazurskiego Parku Krajobrazowego, w rezerwatach przyrody: Zakręt, Krutyń i Królewska Sosna. Rosiczka pożerająca owady, klangor żurawi, żywy padalec, zapach bagna zwyczajnego, obślizgła noga szczeżui, cztery pary odnóży krocznych kleszczy, nurkujące tracze, aerenchyma grążela żółtego, pułapki pływacza, wygląd goździka piaskowego (gatunek z Czerwonej Księgi), smak racuchów itd.. itd.– bezcenne i niezapomniane!
Towarzyszyły temu także ciekawostki z czasów drugiej wojny światowej w Wilczym Szańcu (byłej kwaterze Hitlera). Niezapomniany był także koncert organowy w Świętej Lipce – sanktuarium maryjnym nazywanym Częstochową Północy. Bardzo ważnym elementem wyjazdu były oczywiście kajaki, dzięki którym młodzi przyrodnicy mogli podziwiać piękno mazurskiej natury podczas spływu rzeką Krutynią oraz zasmakować pysznych naleśników. Nieodłącznym punktem oczywiście była siatkówka, która dostarczała wszystkim masę emocji oraz świetnej zabawy. Było naprawdę ciekawie, uroczo i sympatycznie!
A wszystko działo się pod czujnym okiem nauczycieli biologii: pana Jacka Pawłowskiego i pani Katarzyny Kamzol, wychowawczyń klas: 2b – pani Marii Libery, 2c – pani Agnieszki Dudziak i 2h – pani Izabeli Matczak-Duży, oraz opiekunów: pani Karoliny Malchrzyckej, pana Marcina Grzybka, pana Sergiusza Nawrota i pana Tomasza Wasielaka.